piątek, 9 marca 2012

ta jest pierwsza

Znowu mam coś "pierwszego". Tym razem jest to sutaszowa bransoletka -pierwsza jaką wykonałam w tej technice.


17 komentarzy:

  1. gratuluję tak pięknej pierwszej sutaszowej bransoletki cudeńko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna!!!!I niech nie będzie ostatnia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsza i jaka piękna! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Soutache Ci służy
    Piękna bransoletka

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza i cudna, pierwszy raz widzę bez filcu,
      super :))
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
    2. Lubię robić bez filcu zwłaszcza kolczyki, bo fajnie "łapią światło" :)

      Usuń
  5. Śliczna..wypracowałaś sobie taki swój własny styl...Strasznie podobają mi się twoje sutaszowe arcydzieła;-))
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. no, no :) ślicznotka!!! myślę, że to pierwsza bransoletka, ale nie ostatnia :) cudnie dobrane kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka piękna i taka radosna!!! Naprawdę masz własny styl! Jeśli to pierwszy raz, to jakie będą następne razy???

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiekna !!!!!Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam:) Wyszła świetna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest Meega, i te kolorki :) Bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana ♥♥♥
    Zrób mi tę przyjemność i zgłoś to CUDO na wyzwanie:
    http://kreatywnykufer.blogspot.com/2012/03/wyzwanie-kontraston-czerwony.html

    Nie wiem jak to zrobiłaś, ale mnie oczarowało - jej czaruje mnie jeszcze i jeszcze

    p.s. dziękuję za każde słowo ciepłe... i Rudą ;)
    takie zaskoczenie miłe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma za co! :)))))))))))))
      Będę kibicowała!

      Usuń
  12. Cudna jest! z niedowierzaniem przyjmuję do wiadomości, że to pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...